Strona główna

Strona główna 1 kwietnia 2014 wyświetleń: 1801

WIELKI PIĄTEK

Dzień śmierci Pana Jezusa na Drzewie Krzyża Świętego

Oto jesteśmy w drugim dniu Świętego Triduum Paschalnego, w drugim dniu największego święta naszej wiary. Od najdawniejszych czasów Kościół powstrzymuje się od sprawowania Ofiary Eucharystycznej w Wielki Piątek. W Eucharystii cieszymy się obecnością Chrystusa, lecz dziś, kiedy Nasz Pasterz, Jedyny Arcykapłan odejdzie i nie będzie Go z nami, Kościół pości i modli się, oczekując Jego nadejścia w przyszłej chwale.

Liturgia zaprasza nas byśmy byli świadkami wydarzeń, kiedy to Jezus Chrystus wziął na swoje ramiona jarzmo naszych win i grzechów, poniósł okrutną mękę, poniżenie i umarł na krzyżu, aby nas odkupić Krwią swoją. Kościół podkreśla jednak, że śmierć Chrystusa nie jest klęską, przegraną, końcem. To, co się dokonało na drzewie krzyża stało się zwycięstwem nad szatanem i  początkiem nowego życia.

Nabożeństwo wielkopiątkowe rozpoczyna się liturgią słowa. Ona ma ożywić naszą wiarę w tę wielką Tajemnicę Miłości Boga do człowieka. Przez Chrystusa, jedynego Pośrednika, zanosić będziemy do Boga uroczyste modlitwy za Kościół, za tych, którzy swymi cierpieniami dopełniają w czasie Mękę Jezusa, za tych, którzy nie znają niezmierzonej miłości okazanej nam przez Boga w Jego Synu, wreszcie za cały świat, który Jezus Chrystus przyszedł zbawić.

Następnie zostaniemy wezwani do uczczenia krzyża, co będzie szczytowym momentem naszej Liturgii; klękniemy i ze czcią ucałujemy drzewo Krzyża,  na którym Syn Boży rozciągnął swoje ręce, aby zgromadzić w jedno rozproszone dzieci. Karmić się też będziemy Ciałem Pańskim, które jest zadatkiem naszej nieśmiertelności.

Całą dzisiejszą Liturgię Męki Pańskiej przenika wiara w Zmartwychwstanie. Kolor szat nie jest żałobny, lecz czerwony, kolor miłości, ognia, Ducha Świętego, owszem także męczeństwa, ale rozumianego jako zwycięstwo.

Nie będziemy śpiewać pieśni na wejście, ale naszą modlitwę rozpoczniemy w skupieniu i ciszy. Podczas gdy przewodniczący naszej Liturgii, upadnie przed ołtarzem na twarz, uklękniemy w ciszy przed Bożym Majestatem, pochylając się głęboko nad naszymi grzechami, jak również nad grzechami całego świata, które doprowadziły do śmierci Zbawiciela, ale przede wszystkim pochylając się nad Jego nieskończoną miłością ku nam.

Módlmy się, abyśmy odkupieni przez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, wyrzekli się wszelkiego zła i żyli we wzajemnej miłości i jedności.

aktualizowano: 2014-04-19
cofnij drukuj do góry
Wszystkich rekordów: